W poniedziałek 03.03.2025 r. odwiedziła naszą grupę Pani Ela, mama Julki, która osłodziła nasze popołudnie, sprawiając przy tym wiele radości wszystkim dzieciom. Skosztowaliśmy ananasa, banana, winogrona oraz jabłka zanurzając owoce w wybranych czekoladach. Z każdym kawałkiem nasze smaki zmieniały się  i przeplatały od oczywistych, po zaskakujące, mniej lub bardziej przypadające nam do gustu. Po warsztatach rozmawialiśmy i dowiedzieliśmy się, że do Europy ziarna kakaowca przywiózł Krzysztof Kolumb, uważając je za „tajemniczo wyglądające migdały”. Początkowo nie zyskały popularności i trzeba było czekać ponad 100 lat, aż ktoś wpadł na pomysł wymieszania miażdżonych ziaren z wodą i odrobiną cukru, a kolejne 200 lat na wyprodukowanie pierwszej tabliczki czekolady. A ona już szybko zdążyła nas w sobie rozkochać!

Warto zapamiętać!

Oddziaływanie czekolady na organizm człowieka jest korzystne i wielokierunkowe. Zmniejsza stan zapalny, ochrania komórki nerwowe przed degeneracją, poprawia parametry sercowo-naczyniowe, reguluje gospodarkę węglowodanową, korzystnie wpływa na skład flory jelitowej i poprawia nastrój. Odnosi się to jednak tylko do czekolady gorzkiej, o zawartości kakao powyżej 70%. Mimo wszystko pamiętajmy o tym, że jest to również produkt wysokokaloryczny – tabliczka gorzkiej czekolady będzie zawierać około 580 kilokalorii. Dla porównania, miseczka truskawek dostarczy ich nawet 10 razy mniej. Mając to na uwadze, pamiętajmy o tym, żeby spożywać ją z umiarem. Korzystne efekty przynosi spożycie 60 – 180 gramów tygodniowo, więc 1-2 duże kostki dziennie będą w sam raz!

 Jeszcze raz dziękujemy Pani Eli, za poświęcony czas i ogromną dawkę słodyczy!

B. Chrzanowska